Namieszał nam związek, oj namieszał. Nie wszyscy chętni zostali chyba dopuszczeni do gry w B-klasie, bo ostatecznie wystąpi w niej tylko 50 zespołów. W pierwszych trzech grupach jest po 12 ekip, a w czwartej – 14. Dla nas oznacza to, że zagramy 11 spotkań, tylko w weekendy, choć masę z nich w soboty. Te wyjazdowe, oczywiście.
Zmienił się nam także rywal w Pucharze Polski. Zespołu Lecha Podrzewie w ogóle nie widzę w tych rozgrywkach, pewnie zrezygnowali z gry. W zamian dostaliśmy zespół juniorów Sparty Szamotuły. Zagramy z nimi w niedzielę 24 sierpnia o godz. 14 w Szamotułach. ... Czytaj dalej!
Wszystkie wpisy, których autorem jest wonski
Jedenastka ponad setkę
Udało się podliczyć ilość występów graczy Odlewu zgłoszonych do rozgrywek w poprzednim sezonie. Ale nie z poprzedniego sezonu, a wszystkich w Odlewie w oficjalnych meczach B-klasy i Pucharu Polski.
Plan jest taki, aby od najbliższego sezonu te statystyki były uaktualnione na stronie, wraz z całym składem. Kolega Seba ma napisać jakąś sprytną aplikację, która to zrobi. A może nawet i całą stronę na nowo stworzy. Jak widać, aż jedenastu z nas jest już w Klubie Stu. Jako ostatni dołączył do tego grona doktor Rysiek (na zdjęciu), ale biedaczyna nawet o tym nie wiedział. A szkoda, bo może byśmy mu dali ów mecz z Wełną II Rogoźno dograć do końca Grucha powinien dobić jesienią, Gigi ma szansę wczesną wiosną, a w przypadku Mareckiego i Sławka wiele zależy od ich frekwencji. Jeśli będzie taka jak ostatnio, to Marek ma szansę, a Sławek – nie. ... Czytaj dalej!
Boże Narodzenie – czas dla rodziny
Odpoczywamy. Nareszcie. Przez prawie cały rok słyszymy tylko w prawie każdą niedzielę: „Znowu gracie? O której wrócisz?”. Teraz jest kilka dni tylko dla rodziny.
Spokojnych, radosnych i rodzinnych świąt Bożego Narodzenia, ale także i całego 2014 roku – tego wszystkim życzymy.
Ekipa Odlewu ... Czytaj dalej!
Szacunek
Szacunek ów dla całej jedenastki, która pojechała dziś do Słopanowa. Przegraliśmy 2:5, ale do 68. minuty było 2:2, później dwa gole straciliśmy grając w dziesięciu, a ostatniego – już w dziewięciu w ostatniej minucie. ... Czytaj dalej!
Kwadrans jak marzenie
Druga wiktoria w sezonie stała się faktem – po słabych pierwszych 25 minutach przebudziliśmy się i rozbiliśmy Zielonych z Gaju Małego 4:1.
Trener Rumak powinien przyjechać na staż do trenera Maka, który akurat zaniemógł i telefonicznie udzielił wskazówek składowych, które ostatecznie dopracowała starszyzna. Lech nie potrafi odwrócić losów meczu gdy przegrywa, my zdołaliśmy dorzucić cztery trafienia. ... Czytaj dalej!
Czwartek – gierka, w niedzielę derby z Bolą
Panowie, jest okazja do zmazania plamy po 1:8. W niedzielę mecz ligowy z Bolą – jego początek na Cytadeli o godz. 12. Zbiórka – o godz. 11. Sporo osób ma wrześniowe wakacje, ale damy radę. Proszę zabrać jakieś dowody osobiste.
W czwartek o godz. 20.30 – tradycyjna gierka. Proszę o wpisy! ... Czytaj dalej!
Dwie porażki
Najpierw straciliśmy Puchar Ukraińskiej Wiosny, później dostaliśmy w łeb od Wiary Lecha. No nie był to udany weekend. ... Czytaj dalej!
Wełnianka znów lepsza
Niestety, nadal pozostajemy bez zwycięstwa w rundzie rewanżowej. Na Citadelli przegraliśmy z Wełnianką Kiszkowo 1:2 (0:1). ... Czytaj dalej!
Zima nie odpuszcza, czyli sparing by Rychu
Sparing numer pięć oznaczał zwycięstwo numer dwa. Po takim sobie meczu pokonaliśmy Orły Plewiska 2:0 (0:0). Pierwszego gola z karnego strzelił Wąs (faulowany był Kaban), a drugiego już Kaban, który dobił strzał Jacka Maja. ... Czytaj dalej!
Koniec klątwy, czyli Gaj widziany przez Wąsa
Po dobrym meczu zremisowaliśmy z wiceliderem sąsiedniej grupy B KS Gaj Wielki 2:2 (0:1). Mogliśmy, a nawet jak zaznaczył trener, powinniśmy to spotkanie wygrać. Zabrakło jednak skuteczności, choć strzelec bramek Rychu chyba już ostatecznie zdjął z siebie klątwę San Marino. ... Czytaj dalej!