1:0 dla Odlewu i zła passa przełamana (relacja Adama.M z Plewisk)

02. szerszy planNiedzielne popołudnie zapowiadało szlagier, który doświadczeni kibice czy też inni bukmacherzy mogliby porównać do pojedynków rodem El Clasico. Na stadionie w podpoznańskich Plewiskach przyszło nam rywalizować z drużyną Orłów, aspirującą – patrząc po tabeli – do walki o awans do wyższej ligi. Dotychczasowe mecze z tą ekipą zawsze charakteryzowała twarda walka, nie inaczej miało być tym razem.

Na przedmeczowej odprawie Trenejro wraz z Larsem przekazali najważniejsze wytyczne. Trzeba przyznać, że „skauting” w naszej drużynie jest na bardzo wysokim poziomie, bo sztab szkoleniowy właściwie wskazał graczy Orłów, odpowiedzialnych za kreowanie gry i którym to w pierwszej kolejności należało uprzykrzać na boisku tę niedzielę. Swoje cenne wskazówki dorzucił również legendarny Wiwi, który następnie otwierając złocisty, chmielowy trunek udał się na trybuny by, wraz z inną legendą – Ogórem, dopingować nas do boju. Tak zmotywowani i naładowani pozytywnym nastawieniem wyszliśmy na mecz.

Wiwi i Ogór
Wraz z upływem pierwszych minut wyczuliśmy na ile dyspozycyjny jest rywal i na ile możemy pozwolić sobie tego dnia. Perfekcyjnie przygotowane boisko zachęcało do gry kombinacyjnej i wymiany dużej liczby podań. U nas bywa z tym różnie 🙂 , dlatego postawiliśmy na sprawdzoną taktykę wymiany kilku szybkich „no-look-pasów” i dynamicznych groźnych ataków. To okazało się skuteczne, bo jak mawia stare piłkarskie przysłowie „gra się tak jak przeciwnik pozwala”, a rywal nie za bardzo potrafił tego dnia zorganizować składną akcję.

My konsekwentnie przedostawaliśmy się za linię obrony, próbowaliśmy głównie skrzydłami, ale też bywały indywidualne próby ze środka. Częste faule na naszych graczach zamienialiśmy na wrzutki w pole karne i tam próbowaliśmy walczyć o górne piłki by skierować je do bramki.

Podczas gdy zbliżał się koniec pierwszej części meczu, kolejną składną akcję utworzyliśmy po prawej stronie boiska. Po wymianie kliku podań w defensywie, Adam M. skierował piłkę w boczny sektor boiska do Macha, który to wypuścił Mateusza Stańko na sytuację 1 na 1 z bramkarzem rywali. Nasz napadzior zachował zimną krew i precyzyjnym strzałem „po długim rogu” skierował piłkę do sieci. Tak oto cieszyliśmy z bramki na 1:0, która jak się okazało była jedyną tego dnia.

Druga połowa to odważniejsze ataki gospodarzy, ale dobrze dysponowana linia obrony wraz z bramkarzem Rafixem, który zawsze był na posterunku, zdołała za każdym razem odpierać ataki. Sukcesywnie dokonywaliśmy również zmian, aby wchodzący zawodnicy wnieśli nowe siły i zaskakiwali sprintami. Bardzo solidnie grała nasza linia pomocy, dzięki czemu już tu dużo piłek odbieraliśmy i mogliśmy próbować swoich sił do przodu.

Konsekwencja w grze i brak błędów pozwoliły nam dowieźć wynik do końca. Tak oto 3 punkty wywozimy z Plewisk!

Po meczu odśpiewaliśmy na środku boiska DO BOJU HKS – obyśmy mieli częściej okazję w ten sposób świętować nasze sukcesy!

* Na szczególną uwagę zasługuje wola walki i mnóstwo sił jakie każdy z naszych zawodników zostawił na boisku, nie odpuszczaliśmy żadnego centymetra boiska, wszyscy się wzajemnie wspierali. To właśnie tworzy DRUŻYNĘ!

[Adam Machelski]

 

Niedziela, 16 maj 2021 roku, godz. 15:00, boisko w Plewiskach
ORŁY PLEWISKA – HKS ODLEW POZNAŃ 0:1 (0:1)
40′ Stańko (po podaniu Macha)

Skład Odlewu:
Rafix – Sławek, AdamM ŻK, Paweł, Rogacz (76′ ŁukaszW) – Filip (78′ Mariusz) – Saviola (68′ Zielony), Machu, (88′ Mati), Qli, Mikołaj (30′ Bartek ŻK, 60′ Robert) – Stańko (58′ Adam P)

odlew-orly---
Gotowi:
Rychu, Lars

Wsparcie:
Wiwi, Ogór, Prezes Michau

STATYSTYKI

STRZAŁY
Orły 12
Odlew 10 (Stańko, Machu, Adam M po 2; Qli, Saviola, Rogacz, Paweł po 1)

CELNE
Orły 6
Odlew 7 (Stańko 2; Machu, AdamM, Qli i Rogacz po 1)

FAULE
Orły 17
Odlew 14 (Qli, Machu, AdamM, Filip po 2; Mikołaj, Stańko, Paweł, Bartek, Sławek, Mati po 1)

Faulowani w Odlewie:
Sławek 5; Machu i Stańko 3; Qli 2; Filip, Bartek, Rogacz i Paweł po 1)

ROGI
Orły 6
Odlew 2

SPALONE
Orły 3
Odlew 4 (Saviola 2; Stańko i AdamP po 1)

KARTKI ŻÓŁTE
Orły 3
Odlew 2 (Mikołaj i AdamM za faule)

4 myśli nt. „1:0 dla Odlewu i zła passa przełamana (relacja Adama.M z Plewisk)”

  1. Jak za czasów meczów ze Złotymi z Kabanem w składzie o awansie decydować będą mecze z Odlewem 😉

  2. Wiwi, to pewnie zabrudzony obiektyw. Na żywo 2 ciacha, marzenia teściowych – aż dziw że niewiasty z Plewisk i okolic się nie zjechały!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Question   Razz  Sad   Evil  Exclaim  Smile  Redface  Biggrin  Surprised  Eek   Confused   Cool  LOL   Mad   Twisted  Rolleyes   Wink  Idea  Arrow  Neutral  Cry   Mr. Green