Z ostatniej chwili

Odlew zagrał kolejny sparing. Po bardzo dobrym w naszym wykonaniu meczu przegraliśmy z A-klasowym Przemysławem Poznań 2:3 (0:1). Co ważniejsze – rywale, zwłaszcza w pierwszej połowie, grali w swoim podstawowym składzie. No i my graliśmy w składzie bardziej zbliżonym, niż oddalonym do optymalnego. Nie to, co w niedzielę w meczu z Poznań FC…
Świetnie spisali się koledzy, któzy grali u nas po raz pierwszy: Andrzej i Marek. Ten pierwszy zdobył nawet gola, gdy dobił na linii bramkowej piłkę po strzale z wolnego Macieja Matyjasika. Pierwszego gola dla nas zdobył Przemo Ufok.
Skład Odlewu: bramkarz pożyczony z Przemysława – Błażej, Alex, Pele, Maciej Matyjasik – Marek, Heavik, Andrzej, Berni – Grupski, Arek. Na zmiany: Młody Piotras, Przemo Ufok, Rosół, Michał.

2 myśli nt. „Z ostatniej chwili”

  1. wielkie gratulacje koledzy. wspaniały prognostyk na nowy sezon. te siedem punktów wydaje się relane, jak rzadko kiedy.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Question   Razz  Sad   Evil  Exclaim  Smile  Redface  Biggrin  Surprised  Eek   Confused   Cool  LOL   Mad   Twisted  Rolleyes   Wink  Idea  Arrow  Neutral  Cry   Mr. Green