Poniżej kilka fotek z pierwszego meczu ligowego w tym roku. Na jednym z nich, takim nieostrym, widać jak grający trener Okonia o małym rozumku postawił stopę na kolanie Szafira – z premedytacją, jeszcze patrzył na to. Szkoda, że nie dostał bezpośredniej czerwonej kartki z wyraźnym opisem swego czynu, bo ewentualna miesięczna pauza dobrzy by temu starszemu panu zrobiła.
Są też strzały Pata na 4:0 i Qlego na 5:0.

Zdjęcia powyżej są autorstwa Grupskiego.

Do tego relację zdjęciową i filmową mam także od potomkini Mariusza: https://drive.google.com/folderview?id=0Bx3JEeb0pJr-Wk9mMHZqMm1zUTQ&usp=sharing