Przypomnienie zasad odnośnie wpisywania obecności

Przed pierwszym meczem ligowym tylko 22 grajków (na 31 zgłoszonych) zmieściło się z deklaracją co do obecności przed deadline’m. Przed sezonem doszło parę nowych osób, które w sumie mogły do końca nie skumać, jak to u nas wygląda. Tak więc niniejszym przypominam nasze zasady odnośnie dyscypliny związanej z deklarowaniem (nie)obecności.

Tak więc:

1. Deklaracje co do obecności wpisujemy ZAWSZE. Nie ma znaczenia czy to mecz ligowy, trening czy sparing. Opcje są trzy „będę” (czyli plus), „nie będę” (czyli minus) oraz „jeszcze nie wiem” (znak zapytania). Przy znaku zapytania warto wpisać kiedy mniej więcej będzie mogło się powiedzieć coś więcej.

2. Wpis powinien pojawić się przed deadline’m. Nie robimy problemów z nieznacznych opóźnień, ale lepiej żeby zmieścić się w czasie.

3. Nie lubimy „znikających duchów”, czyli osób, które nie stosują się do wymogi z punktu pierwszego. Brak deklaracji jest odbierany jako olewanie Trenera, kumpli i generalnie klubu.

4. Nie ma u nas czegoś takiego jak „kto pierwszy ten lepszy”. Jeżeli obecność zgłosiły już np. 23 osoby, a Ty jesteś 24 – to Treneiro będzie wybierał osiemnastkę spośród 24 ludzi, niezależnie od kolejności wpisów.
Aha, zazwyczaj promowani są Ci, którzy wpisali się w terminie. Wpis po deadlajnie wpisanych już 18 chętnych chętnych zwiększa ryzyko odstawki.

5. Nie mamy problemu z osobami, które wpisują nieobecności. To żadna ujma. Jedyny wymóg, to wpis w komentarzu w terminie. Nie możesz być na meczu? Trudno. Wpisz po prostu „minus” – i tyle. Przy dłuższych nieobecnościach warto – choćby hasłowo – podać ich przyczynę np. Trenerowi albo komuś z Zarządu.

6. Bardzo głupią rzeczą jest wpisanie obecności, a potem niepojawienie się na meczu bez ważnego powodu. Oczywiście wiadomo, że wypadki chodzą po ludziach, natomiast my mamy WIEDZIEĆ, że dana osoba jednak nie będzie albo się spóźni. W dobie ogólnej dostępności Internetu nie jest żadnym wyczynem wpisanie tych paru zdań w komentarzu. Są też smsy.
W każdym razie za wpisanie nieobecności i niepojawienie się na meczu bez ważnego powodu Treneiro zazwyczaj stosuje „karę” w postaci jednego meczu przesiedzianego na ławce (jeżeli jest komplet zmian).

Czyli robimy twardy reset i od kolejnej kolejki niech liczba deklaracji odpowiada liczbie zgłoszonych do gry.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Question   Razz  Sad   Evil  Exclaim  Smile  Redface  Biggrin  Surprised  Eek   Confused   Cool  LOL   Mad   Twisted  Rolleyes   Wink  Idea  Arrow  Neutral  Cry   Mr. Green