Niedzielny wyjazd do Lipy. Mecz o 13:00.

W najbliższą niedzielę 16 października jedziemy do Lipy. Będzie to jeden z najdalszych wyjazdów w tym sezonie. Trzeba dygnąć kawałek za Oborniki i potem jeszcze ok. 10km drogą na Czarnków. Początek spotkania o 13:00.

W Lipie byliśmy na wiosnę i zagraliśmy tam naprawdę fajne zawody (relacja z meczu do poczytania tutaj: http://www.odlew.poznan.pl/?p=5273). Do tego fajną sprawą jest to, że gospodarze posiadają bardzo fajne boisko – równy, naturalny plac, odpowiednio zadbany, porównywalny do dywanu w Kiekrzu.

W tym sezonie Lipa nie zgłosiła się do Pucharu Polski, a w lidze idzie im przeciętnie. W ośmiu meczach naszej grupy zebrali dotąd 10 punktów (bilans 3-1-4, bramki 12-26). U siebie prezentują się nieźle. Dwa razy wygrali (po 3:1 z Kąsinowem i Antaresem), zremisowali 1:1 z Rożnowem i przegrali 0:3 z Bykami Obrowo (bilans 2-1-1-). Na wyjeździe wiedzie im się gorzej. Wygrali tylko raz – w zeszłą niedzielę w Rokietnicy (2:0), remisów nie było, trzy razy zostali pokonani: 0:7 z Tarnovią, 3:5 z Golęczewem i aż 0:8 z Arką Kiekrz (bilans 1-1-3).

Moim zdaniem gramy z ekipą w zasięgu. Do tego możemy chyba liczyć na wiatr w plecy po wygranej z Otorowem.

Zbiórkę robimy na Lotosie przy Dąbrowskiego/Żeromskiego w niedzielę o 11:10. Wyjazd chwilę później – pewno o 11:15. Do Lipy jedzie się dobre trzy kwadranse.

Początek meczu o 13:00.

Proszę o wpisy co do obecności do piątku do 20:00.
W miarę możliwości proszę, żebyśmy na mecz jechali wspólnie. Jeżeli jednak ktoś wybiera się bezpośrednio na miejsce, to proszę to zaznaczyć w komentarzu.

Mapka dojazdu poniżej.
W skrócie. Trzeba dojechać do Obornik, a potem jechać ok. 8 km drogą nr 178 na Czarnków. Następnie zjechać z głównej w lewo na Lipę (jest drogowskaz) i przejechać ok. 500m. Boisko jest po prawej stronie, przy sklepie i za budynkiem typu remiza.

lipa

OBECNI (15): 1. Krzychu, 2. Wąsu, 3. Szafir, 4. michau, 5. Woytek, 6. Adrian, 7. Rafał, 8. lars, 9. gru, 10. Rychu, 11. Pelus, 12. Mateusz, 13. Mariusz, 14. grupski, 15. Forest

NIEPEWNI (3): 1. qli, 2. Michu Trocha, 3. Forest.

NIEOBECNI (13): 1. Sławek, 2. Seba, 3. Cezary, 4. Seba S, 5. Tomek, 6. Kamil, 7. Blazej, 8. Gigi, 9. Maciej S, 10. Adam, 11. Karol, 12. Coudra, 13. Damian

UWAGA! Lista obecności aktualizuje się automatycznie na podstawie wpisów z komentarzy. Każdy komentarz dotyczący (nie)obecności musi zaczynać się znakiem '+' - jeżeli dana osoba będzie obecna, '-' - jeżeli nie lub '?' jeżeli nie jest pewna. W przypadku wpisywania się za kogoś (np. 'przyjdę z kumplem') należy dokonać dwóch wpisów, jako autora drugiego z nich wpisując np. 'kolega Wojtka'

52 myśli nt. „Niedzielny wyjazd do Lipy. Mecz o 13:00.”

  1. ? Jeśli jutro wyjdziemy że szpitala Tak jak obiecują, jestem. Dam znać jak dojadę do Poznania, mogę nie zdążyć do końca dedlainu.

  2. Panowie, gramy o kolejne zwycięstwo, tylko kontuzja lub ważne sprawy rodzinne eliminują z gry, dla reszty nie ma taryfy ulgowej (Qli, Sławek)

  3. Przekażę żonie stanowisko trenera, chociaż sprawy rodzinne to jest druga potencjalna przeszkoda właśnie 😉

  4. – we wtorek doznałem urazu trochę poważniejszego urazu kolana, lekarz oznajmił, że co najmniej przez miesiąc mam się ograniczać z wysiłkiem fizycznym 🙁

  5. Kogo u nas stać na pokera jak tu same wykształciuchy. Widzę ze dramatu nie ma, a u mnie sytuacja zdrowotno – rodzinna dynamiczna wiec jesli to dopuszczalne ostatecznie określę sie jutro.

  6. Do 44. minuty bylo 0:2. Bramkę do szatni strzelil dla nas Fori, po przerwie gol-przełamanie Adriana, na sam koniec Wąsu zaladowal widły a’la Mati Mozdzen. Wygrywamy 3:2!

  7. przed przerwą trafił Fori, dał sygnał że można. Potem pobawiliśmy się Lipą w 2 połowie. Kilka klepek w środku, a bramka na dwa dwa palce lizać akcja :). Brawo Adrian :)!

  8. Wąsu, idziesz na króla strzelców? 🙂 Ile to już, 5? Brawo dla Adriana za przełamanie, teraz nic tylko przegonić Wąsa 😉 Gratulacje Panowie za odwrócenie takiego wyniku na wyjeździe, elegancko.

  9. wielki szacun dla całej ekipy! Ja nie pamiętam już – a jak wiecie mam trochę wiosen w Odlewie i nie tylko 😛 – czy kiedykolwiek udało nam się na wyjeździe odwrócić taki wynik?! Tak jak Wąs wspomina mądre wymiany kilku podań dawno nie oglądane w naszym wykonaniu i wyszło z tego kilka akcji „palce lizać”. Aż chciało się grać nie tylko ze względu na cudną płytę której bardzo, bardzo zazdrościmy Lipie!

  10. Pięknie! Wąsu ładuje niczym Grzesiu Piechna bądź Marek Koniarek za najlepszych lat. A do tego gra w środku pomocy :mrgreen:

  11. @coudra – a bo ja to wiem? mam nadzieję , że nie ostatnia 🙂
    @quli, na razie tylko 4, ale cytując klasyka też jest zajebiście 😉
    a tak na poważnie, to przekonałem się, że cieszą te bramki które się strzela jak zdobywamy punkty, a i gramy fajna piłkę, tak że bramek w meczach przegranych nie liczę 😉
    Panowie a zwłaszcza @slawek. Przypominam, ze kolejny mecz gramy z Baborówkiem. Dla Odlewu to mecz podwyższonego ryzyka ( spinka kibiców,. dawno temu)., ale także prestiżowy pojedynek. Takie małe derby uznanych w B klasie firm.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Question   Razz  Sad   Evil  Exclaim  Smile  Redface  Biggrin  Surprised  Eek   Confused   Cool  LOL   Mad   Twisted  Rolleyes   Wink  Idea  Arrow  Neutral  Cry   Mr. Green