Po sparingu z Lotnikiem (dwa słowa od Larsa)

W czwartym sparingu w ramach cyklu przygotowań do rundy przegraliśmy z Lotnikiem Poznań 4:5 (1:1). Bramki dla nas strzelili: Adrian (dwie) oraz bracia Stotko (każdy po jednej).

Początek meczu dla gości, potem gra się wyrównała. Lotnik wkulał nam kastę, ale po chwili udało się odpowiedzieć strzałem Seby Stotko z szesnastki. W drugiej połowie zaczęliśmy nieźle – dość szybko strzeliliśmy dwie kasty (obie Adriana: jedna to lob, a druga to dobitka z paru metrów). Później gra z naszej strony mocno siadła. Rywal zdominował nas wybieganiem, do tego grał bardzo inteligentnie. Na ich cztery bramki odpowiedzieliśmy tylko rzutem wolnym Mateusza. Skończyło się 4:5 dla gości.
Najbardziej brakowało dzisiaj Trenera (usprawiedliwiał nieobecność już jakiś czas temu), przez co całość wyglądała chaotycznie, a tak od 70 minuty graliśmy już bez większej ikry.

Za tydzień przedostatni sparing z B-klasowym Pogromem Luboń (niedziela o 10:00, oczywiście przy Cytadeli).

Poznań, 5 marca 2017 roku, boisko przy Cytadeli, godzina 10:00
HKS ODLEW POZNAŃ – LOTNIK POZNAŃ 4:5 (1:1)
Gole dla Odlewu:
1:1 Seba Stotko (strzał z szesnastki)
2:1 Adrian (lob z dwudziestu metrów)
3:1 Adrian (dobitka z bliska po akcji Mateusza Stotki)
4:3 Mateusz Stotko (z wolnego)

Skład wyjściowy:
Szafir – Gigi, Mariusz, MichuTrocha, Sławek – Kicaj, Wąsu, Grucha, Seba_S – Mateusz_S, Adrian

Początkowo na ławce:
Grupski, Lars, Coudra

Jedna myśl nt. „Po sparingu z Lotnikiem (dwa słowa od Larsa)”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Question   Razz  Sad   Evil  Exclaim  Smile  Redface  Biggrin  Surprised  Eek   Confused   Cool  LOL   Mad   Twisted  Rolleyes   Wink  Idea  Arrow  Neutral  Cry   Mr. Green