Zaczynamy ligę – wyjazd do Obrowa

Wznawiamy rozgrywki – od razu dajemy dajemy z grubej rury. W niedzielne południe zagramy w Obrowie z Bykami, liderem naszej grupy.

Mecz w Obrowie zacznie się o godz. 12. To kawał drogi, jakieś 50 km, ale dojazd powinien zająć niecałą godzinę. Sugestia wiceprezesa dra Larsa była taka: wyjazd ze stacji Lotosu przy skrzyżowaniu Niestachowskiej i Żeromskiego o godz. 10.15! Uwaga na zmianę czasu! Zbiórka chwilę wcześniej. Uprawnieni do gry są ci wszyscy, którzy grali jesienią, a teraz zrobili badania lekarskie. Niestety, do lata będą jeszcze obowiązywać. Jeśli ktoś ich nie ma, może wyrobić w czwartek lub piątek.

 

obrowo

Starcie z Bykami to kilka plusów i minusów. Potencjalnych plusów i minusów. Bo tak:

  • Byki są liderem, głównym kandydatem do awansu, chcą wrócić do A-klasy i pod względem sportowym powinno im to przyjść bardzo łatwo.
  • Akurat taki wyjazd trafił nam się początek po solidnej dwucyfrówce od trochę słabszego jednak od Byków zespołu z Lipy. Sprawdzony wariant „Gorgoń” wróci więc raczej w tej sytuacji do łask.
  • Pech polega na tym, że w niedzielę jest półmaraton, co eliminuje biegnących (przynajmniej trzech piłkarzy), a też utrudnia dojazd. Proszę wziąć to pod uwagę i wcześniej ruszyć z domu! Szczególnie jeśli ktoś rusza z Rataj, Wildy, Grunwaldu czy centrum, bo ulice w okolicach 9-10 będą naprawdę poblokowane (ze śluzami).
  • Byki to lider grupy II – przynajmniej do momentu, gdy Antares nie rozegra zaległego meczu z Tarnovią II. Na wyjeździe wygrali wszystko, ale u siebie – przegrali z Tarnovią II i zremisowali z Baborówkiem.
  • Ale też na wyjazdach mają bilans bramkowy 19:6, a u siebie 41:9. Średnia prawie sześciu goli na mecz w Obrowie nakazuje pewną rozwagę 🙂
  • Ale też i Odlew zdobył 10 ze swoich 14 punktów na wyjazdach 🙂
  • W Obrowie jest naturalna trawa, co oczywiście cieszy. A my na naturalnej nawierzchni przegraliśmy tylko w Rokietnicy (2:3), a wygraliśmy w Uchorowie (2:1), Lipie (3:2) i Golęczewie (3:2), a także zremisowaliśmy w Kiekrzu (2:2). Bardzo piłkarskie wyniki uzyskane po zaciętych meczach!
  • Trener Matyas w cuglach wywalczył licencję trenerską i w debiucie chciałby pochwalić się fajnym rezultatem
  • A my w Obrowie jeszcze NIGDY nie przegraliśmy. Formalnie graliśmy z Bykami na wyjeździe pięć razy, ale „przy kurniku” w Obrowie – dwukrotnie, w starych czasach. W sezonie 2007/08 wygraliśmy na ich boisku 5:4, a rok później 7:2. Później boisko było remontowane, więc w sezonie 2009/10 zmierzyliśmy się z Bykami w Zielonejgórze (1:1 po pamiętnym golu dla Byków: strzał w słupek, piłka przelatuje wzdłuż bramki i wylatuje za boisko za drugim słupkiem, a sędzia wskazuje na środek), zaś rok później w Gałowie (3:3). W sezonie 2011/12 przegraliśmy na wyjeździe z Bykami 1:2, ale… na Cytadeli. Zagraliśmy przed rundą wiosenną, z uwagi na wycieczkę do San Marino.
  • Sędziuje arbiter Marcin Chwaliński, który chyba przyniósł szczęście w Uchorowie.

 

Fajnie by było powalczyć. Byki to na pewno zespół piłkarsko lepszy, ale wyniki sparingów chłopaków z Obrowa (7:3 z Gajem Małym, 1:4 z Orłem Słopanowo, 5:3 z Czarnymi Kaźmierz) pokazują, że można im coś strzelić. Przed wyjazdem do Uchorowa czy Lipy też faworytem  nie byliśmy.

 

Piłki ma trener, deklaracje – proszę o wpisy do godz. 20 w piątek. Od tej rundy grać w meczu może 17 osób (sześć zmian), a to daje szansę praktycznie każdemu, kto pojedzie.

 

OBECNI (12): 1. Szafir, 2. Adrian, 3. mariusz, 4. Wąsu, 5. Kicaj, 6. Rychu, 7. Sławek, 8. Pelus, 9. Gigi, 10. gru, 11. Michu Trocha, 12. Krzychu

NIEPEWNI (0):

NIEOBECNI (14): 1. Woytek, 2. Mateusz Stańko. (nowy), 3. Cezary, 4. Rafał, 5. Mateusz, 6. Seba S, 7. lars, 8. grupski, 9. Karol, 10. qli, 11. Adam, 12. Forest., 13. Maciej Starosta, 14. michau

UWAGA! Lista obecności aktualizuje się automatycznie na podstawie wpisów z komentarzy. Każdy komentarz dotyczący (nie)obecności musi zaczynać się znakiem '+' - jeżeli dana osoba będzie obecna, '-' - jeżeli nie lub '?' jeżeli nie jest pewna. W przypadku wpisywania się za kogoś (np. 'przyjdę z kumplem') należy dokonać dwóch wpisów, jako autora drugiego z nich wpisując np. 'kolega Wojtka'

52 myśli nt. „Zaczynamy ligę – wyjazd do Obrowa”

  1. ?
    Pamiętajcie o zmianie czasu, Andrzeju może dopisz to gdzieś w widocznym miejscu na górze.

  2. – (nie da rady, głównie przez zdrowie)
    Mam karty zdrowia. Przekażę je wraz z wydrukiem z Extranetu.

  3. To sa kur.. jakies jaja normalnie!! Zaczynamy runde, jedziemy do lidera… a my nie mozemy „jedenastki” zebrac !

  4. – niestety, jednak wczoraj pomimo problemów zdrowotnych zbyt optymistycznie wpisałem „+” Po nocy zdecydowanie muszę wpisać brak obecności ;-( No cóż stanu zdrowia nie oszukam…Strasznie żałuję bo jest taka cienka sytuacja składowa ale trzeba podejmować racjonalne decyzje… ;-( ps. Krzychu, Gru i Michu Trocha postarajcie się!

  5. 0-9 (0-4). Wybiegane. Do 20 minuty fajna gra. Potem się posypało. Druga połowa – zabrakło sił. Zabrakło naszych maratończykow 😀 itd. Z naszej strony w ofensywie jeden groźny strzał, akcja podrecznikowa i karny na Sławku którego sędzia nie gwizdnął.

  6. Nie ma za co przepraszać, Rafał. Skład pojechał godny, ale to jak Maciej mówił – rywal trochę z innej półki. Bzdziel cztery bramki, ten ich nowy napastnik z Wartosławia kolejne cztery. Byki to drużyna pewnie na górę A-klasy. W pierwszym meczu też z nami jechali jak z furą, ale sporo szczęścia mieliśmy i Szafir ciągnął jak odkurzacz.
    Ale już za tydzień z Arką można powalczyć o punkty.

  7. Na sensacje na boisku faworyta przyjdzie jeszcze czas, grunt ze mimo początkowych problemów udało sie pojechać zacnym składem i powalczyć na ile sie dało. Odkujemy sie za tydzień, a Rafał do tego czasu odpocznie 😉

  8. jestem ciekawy ile będzie chętnych do gry na cytadeli pewnie dwa razy tyle i to jest słabe

  9. Szacun dla tych, którzy pojechali i powalczyli!
    Pozostaje mieć nadzieję, że wyjazd z tylko jednym rezerwowym (czyli nie przeprowadziliśmy aż 5 zmian!) to jedynie efekt półmaratonu, chorób i ogólnych niedogodności związanych z meczem 50km od Poznania w średnio dogodnym terminie…

  10. Dziwne wnioski czasem Mariusz wyciągasz. Bywało tak, że na Cytadeli graliśmy bez zmian, a na wyjazdach było po 18 osób. Nie ma reguły, bywają terminy, które po prostu ludziom nie pasują. Zwykle tak bywa w połowie maja, w drugi weekend czerwca i w połowie września. Czasem zdarzają się też inne. Wyjazd do Rożnowa na początku długiego weekendu majowego (niedziela, 16.00) może też być eksperymentalny.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Question   Razz  Sad   Evil  Exclaim  Smile  Redface  Biggrin  Surprised  Eek   Confused   Cool  LOL   Mad   Twisted  Rolleyes   Wink  Idea  Arrow  Neutral  Cry   Mr. Green