Po konsultacji z Trenerem stwierdziliśmy, że odpuszczamy czwartkowe bieganie. Wydawało mi się, że pomysł jest spoko i zawsze będzie przynajmniej 10 chętnych. Poza tym Treneiro to triathlonista, ze swoim planem treningowym i w ogóle…
No nic. W teorii może wyglądało to jak dobry plan, ale w praktyce nie wypaliło. Frekwencja była jaka była. Dlatego biegania w czwartki już nie będzie – odpuszczamy.
W marcu w czwartki powinien wrócić orlik (muszę jeszcze to potwierdzić w szkole), a wcześniej w czwartek – na 99% będzie to czwartek 21.02. – zrobimy Odlewowe wyjście na piwo do „Boćka”, gdzie będzie okazja do pogadania i nakreślenia planów na rundę.
Tymczasem koncentrujemy się na treningach we wtorek oraz sparingach w niedziele. Jedno i drugie rusza od przyszłego tygodnia.