Test charakteru w Śremie (relacja ŁukaszaW)

Nie było łatwo dotrzeć w niedzielę do Śremu. Ponad dziesięć tysięcy osób, w tym kilku członków Odlewowej rodziny postanowiło bowiem złośliwie zablokować centrum miasta akurat w godzinach zbiórki na mecz. Biegli przez Poznań nie tylko Treneiro, Andrzej i Mati, ale także autor niniejszej relacji oraz Sami, których trucht w dobrym tempie 4:45 min/km z Teatralki na Śródkę pozwolił wspomóc drużynę w spotkaniu z wiceliderem.

Od początku meczu w poczynaniach rywali widać było jakość. Dyscyplina w obronie, wygrane pojedynki w środku pola, bardzo dobrze opracowane schematy rozegrania stałych fragmentów w ofensywie. Do pewnego momentu wyglądaliśmy jednak nieźle, pierwsi stworzyliśmy sobie groźną sytuację, gdy po rzucie rożnym świetnie na linii interweniował bramkarz przeciwnika. UKS Śrem odpowiedział natomiast indywidualną akcją zawodnika z numerem 5, po której sędzia powinien chyba odgwizdać rzut karny po faulu Pawła.

Nasza organizacja w defensywie posypała się jednak po pierwszej bramce strzelonej przez śremską drużynę. Rzut wolny z głębi pola, lekkie zamieszanie, piłka spada pod nogi leżącego rywala, Smoła stara się wybić piłkę, kopie jednak w polu karnym nogę przeciwnika, a sędzia wskazuje na jedenasty metr. Kolejne bramki do UKS-u to dobra wrzutka z rzutu rożnego na piąty metr, prostopadła piłka ze środka pola oraz kiks Szymona podczas próby wybicia piłki w polu karnym.

Druga połowa miała być dla nas testem charakteru. Mogliśmy albo odpuścić i wyjechać ze Śremu z dwucyfrówką, albo spróbować podjąć walkę fizyczną z silniejszym rywalem. Wydaje się, że testu nie oblaliśmy. Zagraliśmy odważniej, z większą wiarą we własne umiejętności. Przyniosło nam to dwie zdobyte bramki. Pierwszą strzelił Saviola, po świetnym dryblingu Samiego na skrzydle i płaskim dośrodkowaniu. Druga to kolejny popis naszego straniero, który strzałem z ostrego kąta po długim rogu zaskoczył bramkarza. W międzyczasie UKS odpowiedział bramką po błędzie Wojtka, którego przeskoczyła kozłująca piłka.

Czy dało się ugrać w Śremie więcej? Chyba nie, przeciwnik był zdecydowanie najsilniejszym, z jakim graliśmy w tym roku (uwzględniając również sparingi). Pewnie można było uniknąć którejś z bramek straconych po indywidualnych błędach. Cieszy jednak, że podjęliśmy w drugiej połowie walkę. Optymistyczny prognostyk stanowi też świetna forma Samiego oraz bardzo dobra zmiana, jaką dał Mariusz. W sobotę możemy powalczyć o punkty, apeluję zatem o dobrą frekwencję!
[ŁukaszW]

Niedziela 14 kwietnia 2019 roku, boczne boisko w Śremie (sztuczna trawa), godz 14:00
UKS ŚREM – HKS ODLEW POZNAŃ 5:2 (4:0)
1:0 18′ Pan ze Śremu (z karnego po faulu Smoły)
2:0 27′ Pan ze Śremu
3:0 29′ Pan ze Śremu
4:0 45′ Pan ze Śremu
4:1 51′ Saviola (asysta Samiego)
5:1 57′ Pan ze Śremu
5:2 68′ Sami (po asyście Szymona)

Skład Odlewu:
Szafir – ŁukaszW, Woytek, Paweł-brat, Smoła ŻK (55′ Zielony) – Sami, Szymon, MichałK (72′ Cezary), Saviola (60′ Mariusz) – Adi, Bizon

Wsparcie:
Krzysiek (jako sztab!)

STATYSTYKI

STRZAŁY
UKS 21
ODLEW 8 (Sami 3; Szymon 2; Michał K, Saviola, Bizon po 1)

CELNE
UKS 13
ODLEW 4 (Sami, Saviola, Szymon, Bizon)

FAULE
UKS  10
ODLEW 14 (Paweł, ŁukaszW po 3; MichałK, Szymon po 2; Sami, Smoła, Adi, Mariusz po 1)

Faulowani w Odlewie
Sami 4; MichałK, Szymon, Adi, Saviola, Bizon, Mariusz po 1

ROŻNE
UKS  10
ODLEW 3

SPALONE
UKS  8
ODLEW 1 (Adi)

KARTKI ŻÓŁTE
UKS  0
ODLEW 1 (Smoła za faul)

7 myśli nt. „Test charakteru w Śremie (relacja ŁukaszaW)”

  1. Fajnie, że było powalczone. Brawo dla Savioli za debiutancką bramkę! Mniejsza już nawet o wynik.
    Swoją drogą to właśnie spojrzałem do protokołu i przejrzałem skład UKS Śrem. Rok temu był to klub rzeczywiście „uczniowski”. Teraz grają ewidentnie „pod awans”. W składzie jest ledwie trzech młodzieżowców i widać dość wyraźnie zaciąg z wyższych lig. Tak czy inaczej zasadniczo miejsce seniorskich ekip z takim zapleczem (mnóstwo drużyn juniorskich) raczej nie jest w B-klasie, tylko ligę wyżej albo dwie.
    Zostawmy już jednak ten Śrem na boku – w sobotę mamy ważny mecz z GKS Gułtowy!

  2. Pragnę tylko przypomnieć że na odprawie Treneiro mówił że będą 2 karne. Dużo się nie pomylił 🙂

  3. Paweł – jako jedyny spelnialem założenia trenera.
    Łukasz – klasa relacja! Oby więcej!

  4. Z jednym się nie zgodzę. Trudności przy wyjeździe z miasta? Wyjechałem z Wildy, pokiwalem biegnącym Andrzejowi oraz Matiemu(trenera musiałem przeoczyć w grupie) i dojechałem na zbiórkę jako pierwszy 😉

  5. Potwierdzam! Saviola kiwał mi przy mojej chacie, przez to ojca i syna nie zauważyłem 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Question   Razz  Sad   Evil  Exclaim  Smile  Redface  Biggrin  Surprised  Eek   Confused   Cool  LOL   Mad   Twisted  Rolleyes   Wink  Idea  Arrow  Neutral  Cry   Mr. Green