Nie ustajemy w poszukiwaniach bramkarza. Chętnych do bronienia bramki Odlewu w B-klasie zapraszamy do kontaktu poprzez profil klubowy na Facebooku (https://www.facebook.com/HKSOdlewPoznan) lub mailowo do Treneiro Larsa (andrzejewski_j@wp.pl).
Żadnego talentu nie zmarnujemy :) ... Czytaj dalej!
Red Box Cup – kiedy gramy?
Jak już wcześniej informowałem, zostaliśmy zaproszeni do udziału w turnieju Red Box Cup. Odbywa się on na boisku ze sztuczną trawą – obok tego naszego ligowego. To duże boisko do hokeja na trawie jest podzielone na trzy mniejsze i na nich odbywają mecze. Gra pięciu gości w polu plus bramkarz. Mecze – po 15 minut bez zmian. ... Czytaj dalej!
Odlewowa rodzina znów większa!
Po raz kolejny miło donieść, że nasza wielka rodzina znów się powiększyła. Tym razem go grona Husarii dołączyła Mała Milenka, córka Alicji i Marka Rębałów! ... Czytaj dalej!
Kupon, mości Panowie!
Pod nieobecność Grupskiego przypominam, że trwa nasza akcja „Lech kontra twój kluby”, czyli Odlew.
Zbieramy kupony z Głósu, żeby przebić się do trójki drużyn w tym ich plebiscycie. To pozwoli nam zagrać z lechitami, o czym marzył kiedyś juz prezeseiro Rosół.
Dzięki olbrzymiemu wysiłkowi wielu osób mamy już mnóóóóóóóóóóóóóóóóóóóstwo kwitów. Redaktor Lehmann poinformował mnie, że zostaniemy potraktowani poważnie, ale że spodziewa się ok. 3 tys. kuponów na miejsce w trójce. To dla nas trochę dużo. Nie możemy się jednak poddawać.
Wyjeżdżam dziś nad morze, ale proszę zajrzeć do Głosu i sprawdzić, ile kuponów jest potrzebne. Nawet jeśli miało by ich być 3 tys., zanieśmy tyle ile się da i bądźmy najwyżej jak się da. Może uda nam sie uderzyć dzięki temu w negocjacje z Głosem i Lechem. Doszły nas słuchy o planowanym turnieju z udziałem Odlewu, Lecha i Arki.
Prosiłbym zatem, aby Ci, którzy mają kupony, nie zapomnieli ich zanieść. A kto może jeszcze dorzucić coś do puli, niech to zrobi. Mamy czas do końca tygodnia.
Powdzenia i dzięki za wysiłek włożony w te akcję. ... Czytaj dalej!
Klub Znanego Odlewowego Kibica (KZOK) – dziś Joe Cocker
Czy ja niewyraźnie piszę?
Cholera. Bo było tak. Jest już przed dziesiątą, razem ze znajomymi z Meksyku odwiedzam ostatni czynny w Delft sklep, by zrobić zakupy na drugą część imprezy, a tu telefon. Mówi Pele: – Bo ludzie nie wiedzą, gdzie się spotykamy. No jak, cholera, przecież wszystkich informowałem… ... Czytaj dalej!
Odlew w Red Box Cup!
Miło mi poinformować, że jest już prawie przesądzone, że w sobotę 30 czerwca HKS Odlew wystąpi w IX Turnieju Piłkarskim Red Box Cup 2007. Zostaliśmy zaproszeni przez naszego partnera – Salon Piłkarski Red Box – i prawdopodobnie zagramy w formule open – czyli ze znacznie lepszymi od siebie ... Czytaj dalej!
Plan przygotowań piłkarzy Odlewu
Plan jest taki – gramy, gramy, gramy. W czwartki treningowo między sobą (miejsce musimy sobie znaleźć), w weekend – sparingi.
Wkrótce będzie informacja, od którego czwartku zaczynamy sobie biegać. Alex proponuje, by to było przez całe wakacje – kto chce, przychodzi. Sparingi zagramy cztery – począwszy od końca lipca. Zatem: ... Czytaj dalej!
Zarząd obradował: o castingach, dekoltach itp.
Zebranie odlewowe odbyło się w klubokawiarni Dylemat na jeżyckiej ziemi, dnia czerwca 19, Anno Domini 2007. ... Czytaj dalej!
We wtorek w Dylemacie
Przypominam, ze we wtorek o godz. 20 spotykamy się (zarząd obowiązkowo, reszta dobrowolnie) na browarze w Dylemacie (to na Mickiewicza na Jeżycach, za hotelem Merkury). Nie tak jak kiedyś pisałem że na Słowackiego (tylu tych wieszczy…).
Sugerowane jest pozostawienie bryk przy chatach – trochę browca można przy okazji osuszyć. ... Czytaj dalej!
Kolega Niklaus ze Swarzędza najlepszym strzelcem naszej grupy
Udało się pozliczać wszystkie gole i wyłonić najlepszego strzelca. No, prawie wszystkie, bo brakuje jednego trafienia z jesiennego meczu Kicin – Bola (było 3:0) oraz nazwiska gościa z Dragona, który strzelił samobója w meczu w Niechanowie (wynik i tak był zweryfikowany).
Jakie zasady zastosowałem w przypadku owych walkowerów? Uznałem, że gole zdobyte na boisku są zaliczone do statystyki, chyba że zdobyłby je piłkarz nieuprawniony do gry. Dotyczy to takich spotkań, jak: Pelikan – Dragon II (7:1 i przerwany z powodu małej liczby graczy Dragona, WZPN zweryfikował na 7:0), Kicin – Dragon II 5:1 (ten sam powód przewania meczu, choć, aby oszczędzić kar Dragonowi, sędzia zapewne wpisał wynik jako wynik końcowy. Tylko dlaczego 6:1, skoro nawet w Kicinie twierdzili, że było 5:1?), Odlew – Pelikan 1:2 (walkower 3:0, w Pelikanie grał nieuprawniony zawodnik), Unia II – Pelikan 6:0 (wynik utrzymany, ten sam powód). Z kolei w spotkaniu Kicin – Pelikan było 0:0, a WZPN zweryfikował wynik na 0:3. Dwa spotkania w ogóle się nie odbyły (Maratończyk – Jarosławiec i Działyń – Dragon II), te zespoły miały więc jedną okazję mniej do poprawienia swojego dorobku. ... Czytaj dalej!