Kasia Skowrońska-Dolata (ten drugi człon nazwiska obowiązuje, jak to wielokrotnie podpowiadał kolega Kuba, mąż Kasi) dołączyła do KZOK – Klubu Znanego Odlewowego Kibica! Nasza najlepsza obecnie siatkarka jest więc w tym gronie obok Joe Cockera i jakiegoś rapera znad Wisły.
Kasia dostała od nas odlewową smyczkę, co by jej szczęście przynosiła. No i na dzień dobry wygrała ze swoim Scavolini Pesaro Puchar Włoch. Klub idzie na potrójną koronę, którą może już zdobyć bez wyjeżdżanie poza Italię. W lidze swojej Scavolini ma przewagę olbrzymią, w Lidze Mistrzów zagra w czwartek z Foppą Bergamo pierwszy mecz o wejście do Final Four. Czyli o wejście do czołowej czwórki grają lider i wicelider siatkarskiej ekstraklasy we Włoszech.
Kasia dostała też czerwoną koszulkę odlewową, którą prezentuje na zdjęciu. Wielkie dzięki za fotki! Koszulka jest założona odwrotnie, by nasz Odlew było widać Proszę się więc nie czepiać, Kaban też kiedyś przysłał takie zdjęcie
Tak więc, Kasiu, powodzenia, potrójnej korony we Włoszech, no i Mistrzostw Europy na rodzimej ziemi za pasem. Niech ta smyczka zawsze będzie przy Tobie, a sukcesy – gwarantowane!
Pani Kasiu,pozdrawiam!
Forza Kasia
Łódź nie leży nad Wisłą
O S T R – brzydki, zły i szczery…
Hm. A ja się od ponad pół roku nie mogę doprosić o smycz Odlewu :/ Chodzę w jakiejś starej, poobdzieranej…. a prezesejro mi obiecał… :/
Jesteś świetna podziwiam Cię