Ponad połowa sparingów już za nami. Przegląd kadr został z grubsza dokonany. Teraz nadchodzi czas na coraz poważniejsze myślenie o lidze. W kolejnym sparingu zagramy z A-klasowym Pogromem Luboń. Gramy tradycyjnie w niedzielę o 10:00 przy Cytadeli.
Zbiórka o 9:00 w szatni.
Deadline na wpisy co do obecności to piątek 20:00.
Piłki zostały rozdzielone między Matiego i Saviolę.
Wodę (jedną zgrzewkę najtańszej mineralnej z Lidla czy tam Biedronki) kupi osoba, która wpisze obecność jako szósta. Wydaną kase, czyli te 5zł zaliczymy na składki.
OBECNI (19): 1. Woytek, 2. Marcin, 3. Łukasz W., 4. lars, 5. mariusz, 6. Szymon, 7. Saviola, 8. Bizon, 9. Zielony, 10. Adrian Wa, 11. Mateusz Stańko, 12. Samii, 13. Smoła, 14. Rychu, 15. Szafir, 16. Łukasz K., 17. qli, 18. Rogacz, 19. Michal Kaczkowski
NIEPEWNI (0):
NIEOBECNI (10): 1. Sławek, 2. Mateusz, 3. Cezary, 4. Adrian W, 5. grupski, 6. Paweł, 7. Adam, 8. Pelus, 9. Krzychu, 10. Paweł R
UWAGA! Lista obecności aktualizuje się automatycznie na podstawie wpisów z komentarzy. Każdy komentarz dotyczący (nie)obecności musi zaczynać się znakiem '+' - jeżeli dana osoba będzie obecna, '-' - jeżeli nie lub '?' jeżeli nie jest pewna. W przypadku wpisywania się za kogoś (np. 'przyjdę z kumplem') należy dokonać dwóch wpisów, jako autora drugiego z nich wpisując np. 'kolega Wojtka'
–
? Będę na pewno, ale nie wiem czy do gry. Wyjaśni się pewnie na czwartkowym Orliku.
+
+
–
– kontuzja
+
-, wyjazd
–
?
+
? Ciężko będzie, pewnie dopiero w sobotę pod wieczór będę wiedział.
?, podobnie jak Qli, sobota wieczór dam znać 🙂
+
+
?
?walczę z angina dam znać rano w niedzielę
+
+
?
+
+
+, będę ale niestety mogę zagrać pierwsze 45 min. Potem praca 😐
– chory
–
? Dam znać dzisiaj wieczorem. Mały szpital w domu
?
+
+ średnio wypoczęty, ale jestem!
+
+
+
–
+ pewnie bliżej 9:15 ale za to przebrany
–
+
+
–
Chciałem tylko zwrócić uwagę że nawet w Premier League padają gole bezpośrednio z rzutów różnych. Ale to my byliśmy dzisiaj trendsetterami…. 😉
Jeszcze raz sorry chłopaki 😉
Przestań, przy takim wietrze to cud, że tylko jedna wpadła za kołnierz! Ratowałeś dzisiaj nam tyłek w kilku sytuacjach. Nie dali rady pokonać cię zawodnicy to pokonała pogoda 😀