Zdradzamy tajemnicę – nasz obrońca pchnięty do Lubina

Wreszcie! Po bodaj trzech tygodniach możemy zdradzić, na czym polegały negocjacje władz Odlewu z trenerem Czesławem Michniewiczem! Przypomnijmy – możliwe było ewentualne szkolenie przez staż w Lubinie, trenera Szynszyla, wysłanie Kabanosa do Zagłębia, by puknąć Steauę pomógł i inne takie. Ale nie, chodziło o coś innego. Zresztą gdybyśmy pchnęli Kabanosa, to wówczas atak Zagłębia to by była Bida z Nędzą, a nie o to chodzi, prawda?

Zatem tak wyglądała cała operacja:


Pewien piątek wieczorem, nie tak dawno temu. Trener Czeslao Michniescu musi dzwonić do swojego prezesa, by dowiedzieć się, jakie warunki może zaproponować Odlewowi.


Nasz prezes Berni też musi zadzwonić. Do kogo? Ponoć do treneira Szynszyla, by się dowiedzieć, czy jest przygotowany na tak powaaaaaażną stratę. W końcu wiadomo, że w tym zawodniku, o którego chodzi, tkwi ukryty talent. Szkoda, że nikt go jeszcze nie znalazł, ale może w końcu?


I słowo stało się ciałem! Treneiro Czeslao podpisuje kwita. Co tam jest napisane? Ano, że zbywamy się jednego grajka w bliżej niokreślonym terminie. Tylko trzeba jeszcze poddać go testom. Ustalamy nawet, gdzie i kiedy te testy się odbędą


No i victoria treneira Czesława. A prezes Berni ewidentnie też chce coś powiedzieć. Tylko wiceprezes Grupski chce czym prędzej schować umowę.


I jeszcze tradycyjny uścisk dłoni. Nikt chyba nie ma wątpliwości, że obie strony są bardzo zadowolone. Ale o kogo chodzi, he?


No i wydało się! To Wiwacz został poddany testom podczas zgrupowania lubinian w Leogangu! Chłopak bardzo przeżywał owe testy. Bał się, że nie da rady wbiec na ten biały szczyt, który ma za sobą


Na szczęście testy były lżejsze. Na przykład taki skok w dal. Wiwacz machnął od niechcenia jakieś trzy i pół metra, co postawiło go w stanach średnich drużyny Zagłębia. Stówę też da rady puknąć poniżej piętnastu sekund. Stóweczkę metrów, oczywiście. Bo stóweczkę żubra z jabłkiem czy Jacka Danielsa (nie Maja) bierze w niecałe trzy sekundy.


Jeszcze tylko trzeba wytrzepać piasek w papci i…


… z niepokojem można patrzeć w przyszłość.


A jednak! Testy zdane! Wiwacz dał radę! A treneiro Szynszyl w niego nie wierzył! Tymczasem treneiro Czeslao takich wątpliwości nie miał!


I jeszcze tradycyjna fotka z barwami klubowymi. Póki co Wiwacz będzie jednak grał w Odlewie. Na Młodą Ekstraklasę jest za stary, a na zgłoszenia do Ligi Mistrzów już jest za późno. My zaś chcemy, by nasz kolega obrońca się promował. Wiwacz pojedzie więc do Lubina w bliżej nieokreślonej przyszłości. W jakim celu?

13 myśli nt. „Zdradzamy tajemnicę – nasz obrońca pchnięty do Lubina”

  1. Podobno po ujawnieniu kontrowersyjnych zdjęć z Motylem (patrz trzy posty niżej) , Zagłębie zastanawia się nad celowością ściągnięcia Wiwacza. Boją się, że będzie sypiał z Włodarczykiem, co zdecydowanie obniży jego skuteczność.

  2. Skuteczność Wiwacza, jak mniemam. Bo skuteczności Włodarczyka już się chyba nie da obniżyć.

  3. Gratuluje udanego transferu. Cztery lata temu istniał jeszcze zespół SS Pawia Lubin, który jako druga (A-Klasa) siła w mieście podbierał Zagłębiu zawodników. Niestety już nie istnieje ale widać zrobił spore spustoszenie na transferowym rynku naszego miasta skoro Wielkie Zagłębie musi teraz ściągać gwiazdy z Poznania!

    P.S. Można powiedzieć ze dziś kontynuatorem piłkarskich tradycji Pawiaków są gracze FC Kaczor Lubin, których spora część niegdyś tworzyła ekipę właśnie pomarańczowo-białych (takie były barwy SS Pawia).
    Ze sportowym (amatorsko oczywiście) pozdrowieniem!

  4. Panowie normalnie wymiatacie!
    Zaczełem pisać jak jeszcze nie wiedziałem o waszych związkach z Bossem Michniewiczem i pisałem na temat sędziego który Was „przewiózł” w ubiegłym sezonie za co dostało mi się kilka przyczków i innych epitetów w komentarzach pod artykułem.
    Ale jako rodowity Lubinianin a obecnie mieszkaniec Wielkopolski mówie, że jesteście niesamowici i do tego oddajecie mojemu Zagłębiu kluczowego zawodnika Odlewu.
    Zapraszam na forum http://www.zaglebie-lubin.pl/forum/viewtopic.php?t=3149 gdzie to już cały Lubin mówi, że przychodzi tajna broń Odlewu o bliżej niezidentyfikowanych umiejętnościach :. Mam tylko nadzieje, że nam ta banieczka od KGHMu wystarczy.

    Pozdrawiam!
    Sędzia

  5. Mało tego, w piątek o 21.10 telewizji WTK Wiwacz opowie jak to prawie został piłkarzem Lecha! Oczywiscie będzie też o Odlewie w Kaprun…

    pzdr!

  6. male sprostowanie musze zamiescic tutaj, szczegolnie po poscie prezesa Berniego..

    otoz oswiadczyc musze publicznie, ze nic mnie z kolega V. na stopie towarzyskiej nie laczy, oprocz tego, ze nasze loze bylo w tej samej austriackiej okolicy.
    i ze znanym gronie ponoc – aktorsko-modelskim, jakowes tance wykonywalismy i napoje rozne …

    a co do fotek porannych… hmmm…

    otoz Vivacz paletal sie w okolicach loza mojego, owszem przyznaje, ale w stanie zmeczenia potreningowego wrocil nad ranem, zreszta czas jakis po mnie.. zaczal tak chrapac i rzezic na wszystkie sposoby mozliwe, ze z kolega Andrzejem musielismy pokoj ow opuscic… ot co…

  7. Motyl, czy u Ciebie Wiwacz też sobie rezerwował prawo pierwszej nocy? Poza tym czy tylko mnie się wydaje, że Adaś odrobinę przypomina Rooneya?

  8. no troche Rooney’em zalatuje, znaczy wulgarny jak sam wayne. dobrze ze nie john wayne
    a prawo pierwszej nocy? cos tam slyszalem o ofercie z jego strony, ale dyplomatycznie zbylem go..)) proponujac w zamian jakas Miss Polonie 2001 czy cus w tym stylu..

  9. potrafisz Andrzej ,potrafisz..

    a z koledze A.,tylko kulturalnie wyjasnialem, ze „ius primae noctis” nie bedzie mu dane….)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Question   Razz  Sad   Evil  Exclaim  Smile  Redface  Biggrin  Surprised  Eek   Confused   Cool  LOL   Mad   Twisted  Rolleyes   Wink  Idea  Arrow  Neutral  Cry   Mr. Green